Elanowcy

Elanowcy

Elana Toruń - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (2:2)
Elana Toruń - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (2:2)

1:0 Onyekachi (2), 1:1 Mielec (10), 2:1 Młodzieniak (37), 2:2 Marek (43)

Dwa dni przed meczem u tych "co zawsze" zapanowała psychoza strachu i wymuszono na prezesie naszego klubu wysłanie do Zagłębia Sosnowiec pisma o rzekomym remoncie sektora gości i w związku z tym o nie wpuszczeniu na stadion kibiców przyjezdnych. Tym samym popsuto ciekawie zapowiadające się widowisko na boisku i trybunach. Ktoś, kto wpadł na taki pomysł powinien podać się do dymisji (nie chodzi tu o prezesa Żbikowskigo, bo to on stał się "ofiarą" w tym całym zamieszaniu). Przechodząc do samego meczu to w ramach solidarności z kibicami Zagłębia i ich zgód oraz w ramach protestu wobec powyższych decyzji (PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW!) najwierniejsi kibice Elany postanowili nie wchodzić na stadion i dopingować swój zespół zza płotu. Ponad 400 fanatyków Elany zebrało się na tarasie pobliskiego lodowiska i z tego miejsca prowadziło doping tego dnia, za który po meczu piłkarze podziękowali podchodząc pod płot. Warto dodać, że większość z kibiców, którzy nie weszli na stadion zakupiła bilety (w ten sposób także wspomogli klub), bo nie chodziło o to, żeby na durnych decyzjach pewnych przestraszonych osób cierpiał klub i piłkarze tylko o pokazanie, że nie ma sensu organizować spotkań piłkarskich przy pustych trybunach czy dla garstki pikników. Jeszcze raz powtarzamy: PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW! W tym miejscu dodamy, że tyle policji, co tego dnia nie było jeszcze w Toruniu na żadnym meczu. Nie obyło się oczywiście bez prowokacji z ich strony: każdy był wielokrotnie spisywany lub też zwyczajnie zaczepiany przez "stróżów prawa", prowokacyjne było także eskortowanie autokaru z kibicami z Chełmży ulicą Bema, w pobliżu miejsca gdzie my staliśmy. Na szczęście nie daliśmy się sprowokować i pokazaliśmy wszystkim, że potrafimy kulturalnie protestować i dopingować nasz zespół. 
Podziękowania za obecność i zachowanie dla wszystkich. Z nami delegacje chłopaków z Jezioraka Iława, Ruchu Chorzów i WfcG - dzięki za wsparcie.
Kibice gości opiszą się sami gdyż zostali cofnięci z dworca w Toruniu (nie licząc Chełmży, która dojechała pod sektor gości).

Elana Toruń - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (2:2)

Elana Toruń - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (2:2)

1:0 Onyekachi (2), 1:1 Mielec (10), 2:1 Młodzieniak (37), 2:2 Marek (43)

Dwa dni przed meczem u tych "co zawsze" zapanowała psychoza strachu i wymuszono na prezesie naszego klubu wysłanie do Zagłębia Sosnowiec pisma o rzekomym remoncie sektora gości i w związku z tym o nie wpuszczeniu na stadion kibiców przyjezdnych. Tym samym popsuto ciekawie zapowiadające się widowisko na boisku i trybunach. Ktoś, kto wpadł na taki pomysł powinien podać się do dymisji (nie chodzi tu o prezesa Żbikowskigo, bo to on stał się "ofiarą" w tym całym zamieszaniu). Przechodząc do samego meczu to w ramach solidarności z kibicami Zagłębia i ich zgód oraz w ramach protestu wobec powyższych decyzji (PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW!) najwierniejsi kibice Elany postanowili nie wchodzić na stadion i dopingować swój zespół zza płotu. Ponad 400 fanatyków Elany zebrało się na tarasie pobliskiego lodowiska i z tego miejsca prowadziło doping tego dnia, za który po meczu piłkarze podziękowali podchodząc pod płot. Warto dodać, że większość z kibiców, którzy nie weszli na stadion zakupiła bilety (w ten sposób także wspomogli klub), bo nie chodziło o to, żeby na durnych decyzjach pewnych przestraszonych osób cierpiał klub i piłkarze tylko o pokazanie, że nie ma sensu organizować spotkań piłkarskich przy pustych trybunach czy dla garstki pikników. Jeszcze raz powtarzamy: PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW! W tym miejscu dodamy, że tyle policji, co tego dnia nie było jeszcze w Toruniu na żadnym meczu. Nie obyło się oczywiście bez prowokacji z ich strony: każdy był wielokrotnie spisywany lub też zwyczajnie zaczepiany przez "stróżów prawa", prowokacyjne było także eskortowanie autokaru z kibicami z Chełmży ulicą Bema, w pobliżu miejsca gdzie my staliśmy. Na szczęście nie daliśmy się sprowokować i pokazaliśmy wszystkim, że potrafimy kulturalnie protestować i dopingować nasz zespół.
Podziękowania za obecność i zachowanie dla wszystkich. Z nami delegacje chłopaków z Jezioraka Iława, Ruchu Chorzów i WfcG - dzięki za wsparcie.
Kibice gości opiszą się sami gdyż zostali cofnięci z dworca w Toruniu (nie licząc Chełmży, która dojechała pod sektor gości).

1~4.JPG 2~0.JPG 3~4.JPG 4~2.JPG 5~0.JPG
Rate this file (No vote yet)