Elanowcy

Elanowcy


Last additions - Sezon 2006/2007 (III liga)
kwidzyn_28729.jpg
Rodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)149 viewsRodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)
0:1 T. Urbański (65)

Do Kwidzyna wybraliśmy się w 94 osoby średniego składu (autokar + 9 samochodów), na trasie dołączył do nas Widzew fc Grudziądz w 35 osób i gościnnie 22 z Jezioraka Iława, czyli łącznie było nas 151. Na rogatkach Kwidzyna spisywały nas psy i jak to zwykle bywa "szukali dziury w całym". Zrobili to jednak tak nie poradnie, że zatrzymali tylko auta na toruńskich blachach, więc chłopaki z Jezioraka, cześć z WfcG i dwa wózki od nas pojechały dalej i na miejscu podeszli pod stadion a zakręcona psiarnia wzięła ich za Legię Chełmża i zaprowadziła ich na sektor miejscowych, w który to momentalnie wjechali. Gospodarze nie byli jednak chętni do walki a co gorsze głośno informowali policjantów, że to Elana a nie Chełmża. W tym samym momencie reszta od nas podjechała z eskortą pod inna bramę i widząc tą akcję zaatakowała od drugiej strony. Jednak momentalnie wpadła stojąca obok psiarnia i oddzieliła obie nasze grupy od miejscowych. Przez chwile totalnie zawinięte psy nie wiedziały, co robić i podzieliły nas na trzy grupy a potem wszystkich przy użyciu pałek i gazu zaprowadzili do klatki dla gości. Podczas dymu kilka osób zostało zatrzymanych i po otrzymaniu mandatów wypuszczonych. Na sektorze wywieszamy flagę 19(E)68 , nasz doping w pierwszej połowie był sporadyczny a przeważały głównie wrzuty na policję. W drugiej części meczu był już lepszy, co pomogło chyba naszym grajkom w odniesieniu zwycięstwa. Co do kibiców miejscowych to było ich ok 100 w młynie, zaprezentowali się słabo, w ogóle nie dążyli do starcia, flagi wywiesili dopiero kilka minut po tym jak psiarnia zamknęła nas w klatce a ich doping to w dużej części wyzwiska na nas, Widzew itd.
Ogólnie wyjazd można uznać za udany. Nasza liczba nawet dobra biorąc pod uwagę, że część ekipy nie pojechała z pewnych powodów Pozdrowienia i wielkie dzięki za wsparcie dla chłopaków z Jezioraka i WfcG.
Dec 24, 2012
kwidzyn_28629.jpg
Rodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)163 viewsRodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)
0:1 T. Urbański (65)

Do Kwidzyna wybraliśmy się w 94 osoby średniego składu (autokar + 9 samochodów), na trasie dołączył do nas Widzew fc Grudziądz w 35 osób i gościnnie 22 z Jezioraka Iława, czyli łącznie było nas 151. Na rogatkach Kwidzyna spisywały nas psy i jak to zwykle bywa "szukali dziury w całym". Zrobili to jednak tak nie poradnie, że zatrzymali tylko auta na toruńskich blachach, więc chłopaki z Jezioraka, cześć z WfcG i dwa wózki od nas pojechały dalej i na miejscu podeszli pod stadion a zakręcona psiarnia wzięła ich za Legię Chełmża i zaprowadziła ich na sektor miejscowych, w który to momentalnie wjechali. Gospodarze nie byli jednak chętni do walki a co gorsze głośno informowali policjantów, że to Elana a nie Chełmża. W tym samym momencie reszta od nas podjechała z eskortą pod inna bramę i widząc tą akcję zaatakowała od drugiej strony. Jednak momentalnie wpadła stojąca obok psiarnia i oddzieliła obie nasze grupy od miejscowych. Przez chwile totalnie zawinięte psy nie wiedziały, co robić i podzieliły nas na trzy grupy a potem wszystkich przy użyciu pałek i gazu zaprowadzili do klatki dla gości. Podczas dymu kilka osób zostało zatrzymanych i po otrzymaniu mandatów wypuszczonych. Na sektorze wywieszamy flagę 19(E)68 , nasz doping w pierwszej połowie był sporadyczny a przeważały głównie wrzuty na policję. W drugiej części meczu był już lepszy, co pomogło chyba naszym grajkom w odniesieniu zwycięstwa. Co do kibiców miejscowych to było ich ok 100 w młynie, zaprezentowali się słabo, w ogóle nie dążyli do starcia, flagi wywiesili dopiero kilka minut po tym jak psiarnia zamknęła nas w klatce a ich doping to w dużej części wyzwiska na nas, Widzew itd.
Ogólnie wyjazd można uznać za udany. Nasza liczba nawet dobra biorąc pod uwagę, że część ekipy nie pojechała z pewnych powodów Pozdrowienia i wielkie dzięki za wsparcie dla chłopaków z Jezioraka i WfcG.
Dec 24, 2012
kwidzyn_28529.jpg
Rodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)181 viewsRodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)
0:1 T. Urbański (65)

Do Kwidzyna wybraliśmy się w 94 osoby średniego składu (autokar + 9 samochodów), na trasie dołączył do nas Widzew fc Grudziądz w 35 osób i gościnnie 22 z Jezioraka Iława, czyli łącznie było nas 151. Na rogatkach Kwidzyna spisywały nas psy i jak to zwykle bywa "szukali dziury w całym". Zrobili to jednak tak nie poradnie, że zatrzymali tylko auta na toruńskich blachach, więc chłopaki z Jezioraka, cześć z WfcG i dwa wózki od nas pojechały dalej i na miejscu podeszli pod stadion a zakręcona psiarnia wzięła ich za Legię Chełmża i zaprowadziła ich na sektor miejscowych, w który to momentalnie wjechali. Gospodarze nie byli jednak chętni do walki a co gorsze głośno informowali policjantów, że to Elana a nie Chełmża. W tym samym momencie reszta od nas podjechała z eskortą pod inna bramę i widząc tą akcję zaatakowała od drugiej strony. Jednak momentalnie wpadła stojąca obok psiarnia i oddzieliła obie nasze grupy od miejscowych. Przez chwile totalnie zawinięte psy nie wiedziały, co robić i podzieliły nas na trzy grupy a potem wszystkich przy użyciu pałek i gazu zaprowadzili do klatki dla gości. Podczas dymu kilka osób zostało zatrzymanych i po otrzymaniu mandatów wypuszczonych. Na sektorze wywieszamy flagę 19(E)68 , nasz doping w pierwszej połowie był sporadyczny a przeważały głównie wrzuty na policję. W drugiej części meczu był już lepszy, co pomogło chyba naszym grajkom w odniesieniu zwycięstwa. Co do kibiców miejscowych to było ich ok 100 w młynie, zaprezentowali się słabo, w ogóle nie dążyli do starcia, flagi wywiesili dopiero kilka minut po tym jak psiarnia zamknęła nas w klatce a ich doping to w dużej części wyzwiska na nas, Widzew itd.
Ogólnie wyjazd można uznać za udany. Nasza liczba nawet dobra biorąc pod uwagę, że część ekipy nie pojechała z pewnych powodów Pozdrowienia i wielkie dzięki za wsparcie dla chłopaków z Jezioraka i WfcG.
Dec 24, 2012
kwidzyn_28429.jpg
Rodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)180 viewsRodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)
0:1 T. Urbański (65)

Do Kwidzyna wybraliśmy się w 94 osoby średniego składu (autokar + 9 samochodów), na trasie dołączył do nas Widzew fc Grudziądz w 35 osób i gościnnie 22 z Jezioraka Iława, czyli łącznie było nas 151. Na rogatkach Kwidzyna spisywały nas psy i jak to zwykle bywa "szukali dziury w całym". Zrobili to jednak tak nie poradnie, że zatrzymali tylko auta na toruńskich blachach, więc chłopaki z Jezioraka, cześć z WfcG i dwa wózki od nas pojechały dalej i na miejscu podeszli pod stadion a zakręcona psiarnia wzięła ich za Legię Chełmża i zaprowadziła ich na sektor miejscowych, w który to momentalnie wjechali. Gospodarze nie byli jednak chętni do walki a co gorsze głośno informowali policjantów, że to Elana a nie Chełmża. W tym samym momencie reszta od nas podjechała z eskortą pod inna bramę i widząc tą akcję zaatakowała od drugiej strony. Jednak momentalnie wpadła stojąca obok psiarnia i oddzieliła obie nasze grupy od miejscowych. Przez chwile totalnie zawinięte psy nie wiedziały, co robić i podzieliły nas na trzy grupy a potem wszystkich przy użyciu pałek i gazu zaprowadzili do klatki dla gości. Podczas dymu kilka osób zostało zatrzymanych i po otrzymaniu mandatów wypuszczonych. Na sektorze wywieszamy flagę 19(E)68 , nasz doping w pierwszej połowie był sporadyczny a przeważały głównie wrzuty na policję. W drugiej części meczu był już lepszy, co pomogło chyba naszym grajkom w odniesieniu zwycięstwa. Co do kibiców miejscowych to było ich ok 100 w młynie, zaprezentowali się słabo, w ogóle nie dążyli do starcia, flagi wywiesili dopiero kilka minut po tym jak psiarnia zamknęła nas w klatce a ich doping to w dużej części wyzwiska na nas, Widzew itd.
Ogólnie wyjazd można uznać za udany. Nasza liczba nawet dobra biorąc pod uwagę, że część ekipy nie pojechała z pewnych powodów Pozdrowienia i wielkie dzięki za wsparcie dla chłopaków z Jezioraka i WfcG.
Dec 24, 2012
kwidzyn_28329.jpg
Rodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)197 viewsRodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)
0:1 T. Urbański (65)

Do Kwidzyna wybraliśmy się w 94 osoby średniego składu (autokar + 9 samochodów), na trasie dołączył do nas Widzew fc Grudziądz w 35 osób i gościnnie 22 z Jezioraka Iława, czyli łącznie było nas 151. Na rogatkach Kwidzyna spisywały nas psy i jak to zwykle bywa "szukali dziury w całym". Zrobili to jednak tak nie poradnie, że zatrzymali tylko auta na toruńskich blachach, więc chłopaki z Jezioraka, cześć z WfcG i dwa wózki od nas pojechały dalej i na miejscu podeszli pod stadion a zakręcona psiarnia wzięła ich za Legię Chełmża i zaprowadziła ich na sektor miejscowych, w który to momentalnie wjechali. Gospodarze nie byli jednak chętni do walki a co gorsze głośno informowali policjantów, że to Elana a nie Chełmża. W tym samym momencie reszta od nas podjechała z eskortą pod inna bramę i widząc tą akcję zaatakowała od drugiej strony. Jednak momentalnie wpadła stojąca obok psiarnia i oddzieliła obie nasze grupy od miejscowych. Przez chwile totalnie zawinięte psy nie wiedziały, co robić i podzieliły nas na trzy grupy a potem wszystkich przy użyciu pałek i gazu zaprowadzili do klatki dla gości. Podczas dymu kilka osób zostało zatrzymanych i po otrzymaniu mandatów wypuszczonych. Na sektorze wywieszamy flagę 19(E)68 , nasz doping w pierwszej połowie był sporadyczny a przeważały głównie wrzuty na policję. W drugiej części meczu był już lepszy, co pomogło chyba naszym grajkom w odniesieniu zwycięstwa. Co do kibiców miejscowych to było ich ok 100 w młynie, zaprezentowali się słabo, w ogóle nie dążyli do starcia, flagi wywiesili dopiero kilka minut po tym jak psiarnia zamknęła nas w klatce a ich doping to w dużej części wyzwiska na nas, Widzew itd.
Ogólnie wyjazd można uznać za udany. Nasza liczba nawet dobra biorąc pod uwagę, że część ekipy nie pojechała z pewnych powodów Pozdrowienia i wielkie dzięki za wsparcie dla chłopaków z Jezioraka i WfcG.
Dec 24, 2012
kwidzyn_28229.jpg
Rodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)188 viewsRodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)
0:1 T. Urbański (65)

Do Kwidzyna wybraliśmy się w 94 osoby średniego składu (autokar + 9 samochodów), na trasie dołączył do nas Widzew fc Grudziądz w 35 osób i gościnnie 22 z Jezioraka Iława, czyli łącznie było nas 151. Na rogatkach Kwidzyna spisywały nas psy i jak to zwykle bywa "szukali dziury w całym". Zrobili to jednak tak nie poradnie, że zatrzymali tylko auta na toruńskich blachach, więc chłopaki z Jezioraka, cześć z WfcG i dwa wózki od nas pojechały dalej i na miejscu podeszli pod stadion a zakręcona psiarnia wzięła ich za Legię Chełmża i zaprowadziła ich na sektor miejscowych, w który to momentalnie wjechali. Gospodarze nie byli jednak chętni do walki a co gorsze głośno informowali policjantów, że to Elana a nie Chełmża. W tym samym momencie reszta od nas podjechała z eskortą pod inna bramę i widząc tą akcję zaatakowała od drugiej strony. Jednak momentalnie wpadła stojąca obok psiarnia i oddzieliła obie nasze grupy od miejscowych. Przez chwile totalnie zawinięte psy nie wiedziały, co robić i podzieliły nas na trzy grupy a potem wszystkich przy użyciu pałek i gazu zaprowadzili do klatki dla gości. Podczas dymu kilka osób zostało zatrzymanych i po otrzymaniu mandatów wypuszczonych. Na sektorze wywieszamy flagę 19(E)68 , nasz doping w pierwszej połowie był sporadyczny a przeważały głównie wrzuty na policję. W drugiej części meczu był już lepszy, co pomogło chyba naszym grajkom w odniesieniu zwycięstwa. Co do kibiców miejscowych to było ich ok 100 w młynie, zaprezentowali się słabo, w ogóle nie dążyli do starcia, flagi wywiesili dopiero kilka minut po tym jak psiarnia zamknęła nas w klatce a ich doping to w dużej części wyzwiska na nas, Widzew itd.
Ogólnie wyjazd można uznać za udany. Nasza liczba nawet dobra biorąc pod uwagę, że część ekipy nie pojechała z pewnych powodów Pozdrowienia i wielkie dzięki za wsparcie dla chłopaków z Jezioraka i WfcG.
Dec 24, 2012
kwidzyn_28129.jpg
Rodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)191 viewsRodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)
0:1 T. Urbański (65)

Do Kwidzyna wybraliśmy się w 94 osoby średniego składu (autokar + 9 samochodów), na trasie dołączył do nas Widzew fc Grudziądz w 35 osób i gościnnie 22 z Jezioraka Iława, czyli łącznie było nas 151. Na rogatkach Kwidzyna spisywały nas psy i jak to zwykle bywa "szukali dziury w całym". Zrobili to jednak tak nie poradnie, że zatrzymali tylko auta na toruńskich blachach, więc chłopaki z Jezioraka, cześć z WfcG i dwa wózki od nas pojechały dalej i na miejscu podeszli pod stadion a zakręcona psiarnia wzięła ich za Legię Chełmża i zaprowadziła ich na sektor miejscowych, w który to momentalnie wjechali. Gospodarze nie byli jednak chętni do walki a co gorsze głośno informowali policjantów, że to Elana a nie Chełmża. W tym samym momencie reszta od nas podjechała z eskortą pod inna bramę i widząc tą akcję zaatakowała od drugiej strony. Jednak momentalnie wpadła stojąca obok psiarnia i oddzieliła obie nasze grupy od miejscowych. Przez chwile totalnie zawinięte psy nie wiedziały, co robić i podzieliły nas na trzy grupy a potem wszystkich przy użyciu pałek i gazu zaprowadzili do klatki dla gości. Podczas dymu kilka osób zostało zatrzymanych i po otrzymaniu mandatów wypuszczonych. Na sektorze wywieszamy flagę 19(E)68 , nasz doping w pierwszej połowie był sporadyczny a przeważały głównie wrzuty na policję. W drugiej części meczu był już lepszy, co pomogło chyba naszym grajkom w odniesieniu zwycięstwa. Co do kibiców miejscowych to było ich ok 100 w młynie, zaprezentowali się słabo, w ogóle nie dążyli do starcia, flagi wywiesili dopiero kilka minut po tym jak psiarnia zamknęła nas w klatce a ich doping to w dużej części wyzwiska na nas, Widzew itd.
Ogólnie wyjazd można uznać za udany. Nasza liczba nawet dobra biorąc pod uwagę, że część ekipy nie pojechała z pewnych powodów Pozdrowienia i wielkie dzięki za wsparcie dla chłopaków z Jezioraka i WfcG.
Dec 24, 2012
kwidzyn.jpg
Rodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)176 viewsRodło Kwidzyn - Elana Toruń 0:1 (0:0)
0:1 T. Urbański (65)

Do Kwidzyna wybraliśmy się w 94 osoby średniego składu (autokar + 9 samochodów), na trasie dołączył do nas Widzew fc Grudziądz w 35 osób i gościnnie 22 z Jezioraka Iława, czyli łącznie było nas 151. Na rogatkach Kwidzyna spisywały nas psy i jak to zwykle bywa "szukali dziury w całym". Zrobili to jednak tak nie poradnie, że zatrzymali tylko auta na toruńskich blachach, więc chłopaki z Jezioraka, cześć z WfcG i dwa wózki od nas pojechały dalej i na miejscu podeszli pod stadion a zakręcona psiarnia wzięła ich za Legię Chełmża i zaprowadziła ich na sektor miejscowych, w który to momentalnie wjechali. Gospodarze nie byli jednak chętni do walki a co gorsze głośno informowali policjantów, że to Elana a nie Chełmża. W tym samym momencie reszta od nas podjechała z eskortą pod inna bramę i widząc tą akcję zaatakowała od drugiej strony. Jednak momentalnie wpadła stojąca obok psiarnia i oddzieliła obie nasze grupy od miejscowych. Przez chwile totalnie zawinięte psy nie wiedziały, co robić i podzieliły nas na trzy grupy a potem wszystkich przy użyciu pałek i gazu zaprowadzili do klatki dla gości. Podczas dymu kilka osób zostało zatrzymanych i po otrzymaniu mandatów wypuszczonych. Na sektorze wywieszamy flagę 19(E)68 , nasz doping w pierwszej połowie był sporadyczny a przeważały głównie wrzuty na policję. W drugiej części meczu był już lepszy, co pomogło chyba naszym grajkom w odniesieniu zwycięstwa. Co do kibiców miejscowych to było ich ok 100 w młynie, zaprezentowali się słabo, w ogóle nie dążyli do starcia, flagi wywiesili dopiero kilka minut po tym jak psiarnia zamknęła nas w klatce a ich doping to w dużej części wyzwiska na nas, Widzew itd.
Ogólnie wyjazd można uznać za udany. Nasza liczba nawet dobra biorąc pod uwagę, że część ekipy nie pojechała z pewnych powodów Pozdrowienia i wielkie dzięki za wsparcie dla chłopaków z Jezioraka i WfcG.
Dec 24, 2012
43rcswm.jpg
Unia Janikowo - Ruch Chorzów 28.10.2006103 viewsW sobotę 28.10.2006 odbył się mecz II ligi Unia Janikowo - Ruch Chorzów, niestety w tym samym czasie Elana grała w Toruniu mecz z Kotwicą i nie wszyscy chętni mogli pojechać do Janikowa i wspomóc naszych ziomali z Chorzowa. Ostatecznie na ten wyjazd wybrało się autami 60 fanów Elany. Kibice Ruchu dojeżdżali przez cały mecz i było ich w sumie ok 170 plus kilku fanów Widzewa Łódź oraz 10 kibiców KS Myszków. Na płocie w sektorze gości zawisły dwie flagi Ruchu (Chachary i Mysłowice) oraz po jednej KS Myszków (Baku Boys) i Elany ( 19(E)68 ). Doping tego dnia był średni, tylko momentami dobry. Jeżeli chodzi o gospodarzy to młyn Janikowa mały, bez flag. Ogólnie mecz i podróż bez żadnych przygód. Warto dodać, że spotkanie to było dobrą okazją do 3 dniowego melanżu kibiców Elany z fanami Ruchu i Myszkowa (pierwsi ziomale pojawili się w Toruniu w piątek a ostatni wyjeżdżali w niedziele). Kto nie był niech żałuje.
P.S. Na meczu pojawiło się 3 kibiców Apatora w tym znany z forum ZIOMmM_KSA, który w bardzo krótkiej rozmowie stwierdził, że przyjechali piknikowo jako fc Ruchu (!) po czym nie wiadomo, dlaczego w pośpiechu opuścili stadion i już nie wrócili. W tym miejscu nasuwa się pytanie do pozostałych "chuliganów" Apatora: Kiedy was w końcu zobaczymy?
Odpowiedź jest tylko jedna: Nigdy!
Po raz kolejny Apator nie pojawił się na meczu Ruchu, na którym my byliśmy!
Szkoda słów i koniec jakichkolwiek dyskusji z wirtualną ekipą widmo, jaką jest SNA.
Dec 24, 2012
2coq179.jpg
Unia Janikowo - Ruch Chorzów 28.10.2006104 viewsW sobotę 28.10.2006 odbył się mecz II ligi Unia Janikowo - Ruch Chorzów, niestety w tym samym czasie Elana grała w Toruniu mecz z Kotwicą i nie wszyscy chętni mogli pojechać do Janikowa i wspomóc naszych ziomali z Chorzowa. Ostatecznie na ten wyjazd wybrało się autami 60 fanów Elany. Kibice Ruchu dojeżdżali przez cały mecz i było ich w sumie ok 170 plus kilku fanów Widzewa Łódź oraz 10 kibiców KS Myszków. Na płocie w sektorze gości zawisły dwie flagi Ruchu (Chachary i Mysłowice) oraz po jednej KS Myszków (Baku Boys) i Elany ( 19(E)68 ). Doping tego dnia był średni, tylko momentami dobry. Jeżeli chodzi o gospodarzy to młyn Janikowa mały, bez flag. Ogólnie mecz i podróż bez żadnych przygód. Warto dodać, że spotkanie to było dobrą okazją do 3 dniowego melanżu kibiców Elany z fanami Ruchu i Myszkowa (pierwsi ziomale pojawili się w Toruniu w piątek a ostatni wyjeżdżali w niedziele). Kto nie był niech żałuje.
P.S. Na meczu pojawiło się 3 kibiców Apatora w tym znany z forum ZIOMmM_KSA, który w bardzo krótkiej rozmowie stwierdził, że przyjechali piknikowo jako fc Ruchu (!) po czym nie wiadomo, dlaczego w pośpiechu opuścili stadion i już nie wrócili. W tym miejscu nasuwa się pytanie do pozostałych "chuliganów" Apatora: Kiedy was w końcu zobaczymy?
Odpowiedź jest tylko jedna: Nigdy!
Po raz kolejny Apator nie pojawił się na meczu Ruchu, na którym my byliśmy!
Szkoda słów i koniec jakichkolwiek dyskusji z wirtualną ekipą widmo, jaką jest SNA.
Dec 24, 2012
4795cpd.jpg
Elana Toruń - Kotwica Kołobrzeg 6:0 (3:0)88 viewsMecz z Kotwicą pod względem kibicowskim miał być dla wielu hitem rundy jesiennej w Toruniu, jednak nie był. Ale po kolei... Tak się akurat złożyło, że na ten sam dzień i godzinę zaplanowane było II-go ligowe spotkanie Unia Janikowo - Ruch Chorzów, na którym oczywiście fani Elany mieli wspomóc swoich zgodowiczów. Około miesišc wcześniej poprosiliśmy, więc działaczy naszego klubu, żeby przełożyli mecz w Toruniu na inną godzinę a najlepiej na niedziele wtedy zarówno kibice Elany jak i spora część fanów Ruchu miałaby możliwość zaliczyć oba mecze. Zarząd przystał na to i spotkanie z Kotwicą miało zostać przełożone. Elanowcy, zatem konkretnie szykowali się na ten piłkarski weekend a przy okazji na "umacnianie zgody" z fanami Ruchu i Myszkowa. Pozostało tylko czekać na ostateczny termin. Jednak mecz się zbliżał a my bezskutecznie próbowaliśmy dowiedzieć się, na kiedy zostanie on przełożony. Jakież było zdziwienie, gdy na niecały tydzień przed usłyszeliśmy, że "ktoś tam" nie wyraził zgody na przełożenie meczu i odbędzie się on w planowanym (dla nas najgorszym z możliwych) terminie! Nasza decyzja była jedna - bojkot meczu!
Dowiedzieliśmy się, że fani Kotwicy odpuszczają kolejny wyjazd, ale nie byliśmy do końca pewni czy czasem nie pojawia się w Toruniu, więc część ekipy została na miejscu a część pojechała do Janikowa (60 osób). Sektor na stadionie, w którym znajduje się młyn był tego dnia pusty a na płocie zamiast flag zawisł transparent: Meczu przełożyć nie potraficie, więc nas tu dziś nie zobaczycie....
Kibiców z Kołobrzegu nie stwierdzono.
P.S. Na osiem zaplanowanych meczy w rundzie jesiennej w Toruniu tylko 3 odbyło/odbędzie się w sobotę a pozostałe z różnych powodów rozegrane/przełożone były/będą na środę i niedziele! No, ale jak ktoś woli przekładać spotkania z powodu: prośby drużyny gości, zawodów lekkoatletycznych, wyborów itp. a nie słucha woli kibiców to potem jest tak jak było w sobotę na meczu z Kotwicą! To tyle...
Dec 24, 2012
PICT0119.JPG
TKH TORUŃ - NAPRZÓD JANÓW (HOKEJ)85 viewsok. 120 Elanowców z flagą 19(E)68 udało się na spotkanie hokeja: TKH Toruń - Naprzód Janów, gdzie głośno wspieraliśmy obie drużyny i oznajmiliśmy wszystkim obecnym, kto rządzi w Toruniu.

Dec 24, 2012
165 files on 14 page(s) 10